Wydarzenia okiem dgtmarket. Styczeń 2015

By | piątek, 6 lutego 2015 Napisz komentarz
Jak co miesiąc, począwszy od zeszłego miesiąca (;P), przedstawiamy podsumowanie najciekawszych, najistotniejszych, najśmieszniejszych, najsmutniejszych, bądź najgłupszych naszym zdaniem wydarzeń w świecie związanym z kryptowalutami.

Bitstamp hack

Początek nowego roku przyniósł kiepskie informacje. Największa europejska giełda padła ofiarą ataku, w wyniku którego straciła 19000 bitcoinów - poinformowaliśmy Was o tym, że “coś się dzieje”. Po 5 dniach przerwy, 10 stycznia 2015 działanie giełdy bitstamp zostało wznowione, o czym również pisaliśmy - tutaj. Początkowo serwis dostępny był wyłącznie dla klientów biznesowych, ale później również ponownie uruchomiono obsługę klientów indywidualnych.

Rosjanie banują Bitcoina 

Rosjanie oprócz tego, że przejmują Krym, walczą z Ukraińcami i pragną eksmisji konsulatu Rzeczypospolitej Polskiej z Petersburga (a podam ja i linka do wp! ;) Oto link), jakoś prawdopodobnie w przerwie pomiędzy zakupami w Ikei, w gdańskiej Matarni, postanowili zablokować kilka stron związanych z Bitcoinem. Być może władze boją się, że ludzie “przeskoczą” ze słabnącego rubla na bitcoina;) A może sami do końca nie wiedzą dlaczego? Nazbierało się kilka nieciekawych informacji na temat Rosji, ale mamy nadzieję, że to tylko przejściowe “gorsze dni” tego wielkiego narodu

Przedwczoraj "Czerwony Październik", wczoraj Krym,
dzisiaj polowanie na Bitcoin. Na co zapolować jutro?


Więcej informacji:
http://www.engadget.com/2015/01/14/russia-bitcoin-website-ban/

Duży spadek kursu

Bitcoin! Weź!!!

Choć w podsumowaniu wydarzeń z grudnia miałem nadzieje, że mimo iż kurs nie powędrował w górę jak w “rajdzie św. mikołaja”, to przynajmniej zadziała “efekt stycznia”. Niestety, samo myślenie życzeniowe nie wywindowało kursu bitcoina, który postanowił udać się w kierunku południowym:>

W styczniu bitcoin zanotował dwa potężne spadki. Pierwszy spory spadek, mający miejsce na początku miesiąca, mógł być powiązany z atakiem na Bitstamp. Drugi natomiast, dużo większy, rozpoczynający się 13 stycznia, mógł być związany z kilkoma negatywnymi sygnałami:

  • w sieci pojawiły się infomacje, że część kopalni bitcoinów zawiesza swoją działalność z powodu niskiej opłacalności. Koszt wydobycia bitcoinów (sprzęt, prąd, itp.) ze względu na poziom trudności sieci najzwyczajniej przestał przynosić zyski. To z kolei wywołało małą panikę wśród użytkowników kryptowaluty, którym przyszły do głowy takie mniej więcej czarne myśli - “skoro kopalnie zawieszają działalność, nie będzie kto miał zatwierdzać transakcji*, wtedy cały system zacznie szwankować i bitcoiny będą nam na plaster do d***”
  • kradzież środków z Bitstampa została odebrana przez środowisko jako kolejny cios dotykający bezpieczeństwa kryptowalut. Część osób postanowiła zredukować ilość posiadanych bitconów, podobnie jak część użytkowników Bitstampa postanowiła wycofać swoje środki z tejże giełdy

Summa summarum kurs pocałował poziom ok. 167 USD, w Polsce 1 BTC można było kupić za ok. 640 zł.

Na łamach naszego bloga K. przedstawił swoją analizę kursu bitcoina w artykule "Analiza BTC 20.I.2015"


*zatwierdzanie transakcji przynosi zyski kopalniom w postaci prowizji od przelanych środków w transakcjach.

Więcej informacji:
http://www.coindesk.com/bitcoins-price-drop-headlines/

A franek ostro w góre

Na całe szczęście nie wszystko spada. Kurs bitcoina spada, rubel spada, cena ropy spada… ale Franek wyskoczył w górę! Jupi! Chociaż nie… przecież spora część społeczeństwa pobrała kredyty na 30 lat we frankach. Jeju! I tak źle, i tak niedobrze:/

Franek nie bierz!


O kursie franka:

Wyłącznie kopalni ze wzgledu brak opłacalności wydobycia

O tym troszkę wyżej, przy okazji krótkiej analizy spadków kursu. Usługę kupna mocy obliczeniowej celem wydobycia kryptowalut wyłączyła duża giełda CEX.io, jak również na pewien czas zawiesił serwis zeushash.

Więcej informacji:

Spadek trudności sieci

W zeszłym miesiącu pisaliśmy o pierwszym od dwóch lat spadku trudności wydobycia bitcoinów. No cóż… na kolejny spadek nie trzeba było długo czekać, ponieważ w styczniu, po chwilowym wzroście poziomu trudności sieci, zanotowaliśmy kolejny spadek:) Sieć Bitcoin posiada samoregulujący się mechanizm ustanawiania stopnia skomplikowania “kopania” (od kopalni, nie od kopniaka), czyli zdobywania kryptowaluty. Nie dziwota, że wydobycie BTC staje się łatwiejsze, gdy słyszy się o wyłączaniu kolejnych kopalni - mniej kopalni, to mniejsza moc obliczeniowa sieci, zatem aby poszczególne bloki (zawierające transakcje) mogły być obliczone w tym samym czasie, trudność wydobycia musi zmaleć.

Kolejny spadek trudności wydobycia bitcoinów

Blokowanie kont bankowych, czyli źle się dzieje w państwie polskim


autor: prof. Henryk Chyliński

Tak, bardzo źle się dzieje w państwie polskim:/ Niestety złe informacje obiegły już nie tylko Polskę, ale i cały świat, a to za sprawą naszych rodzimych banków, które postanowiły zablokować kilka kont związanych z polskimi giełdami kryptowalut. Blokady dotknęły Bitmarket.pl, jak i Monetto SA (właściciela m.in. liliontransfer.org). Do banków, które możemy przestać lubić należą:
BZ WBK, mBank, PKO BP i Bank BPH

Światowy (ale nie świetny) news:
http://cointelegraph.com/news/113407/bitcoin-daily-digest-polish-bank-blocks-btc-antonopoulos-at-silk-road-trial-and-more

I artykuły po polsku, które warto przeczytać:

75 milionów dolarów dla Coinbase

W amerykański serwis zainwestowano chyba rekordową kwotę (jak na projekt związany z Bitcoin) 75 milionów dolarów. Coinbase, oprócz portfela online, oferuje również giełdę BTC, która co ciekawe, została prawnie zalegalizowana w części stanów USA.

Więcej:


Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: